Niestety jak zawsze, większość kierowców z przyjściem do urzędów komunikacji i złożeniem wniosku o wymianę prawa jazdy czekało do ostatniej chwili. I teraz na odbiór nowego dokumentu trzeba czekać nawet miesiąc. A jeszcze przed kilkoma tygodniami (albo i wcześniej), można było spokojnie przyjść do urzędu, bez większych kolejek złożyć wniosek i już cieszyć się z posiadania wymienionego prawa jazdy.
Co czeka osoby, które zdecydują się jednak siąść za kierownicą, mimo braku nowego, plastikowego prawa jazdy? Przede wszystkim narażają się na mandat karny, który może wynieść minimum 50 zł, ale maksymalnie nawet 500 zł. Wprawdzie policjanci mają w pierwszych dniach lipca łagodnie traktować takich kierowców, może skończyć się nawet jedynie na pouczeniu, jednak nie można zdać się tylko na łaskawość policjantów drogówki. Jeśli już zapłacimy mandat, to przynajmniej będziemy mogli kontynuować podróż, a auto nie zostanie zholowane na parking - policja zabierze nam stare prawo jazdy i wystawi stosowne zaświadczenie.
Poważniejsze jednak konsekwencje mogą nas czekać w razie spowodowania przez nas wypadku. Choć nie wiadomo, czy zgodnie z prawem, to jednak niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe zapowiadają, iż w takiej sytuacji nie dostaniemy odszkodowania.
Ostatnie komentarze z Forum mojeauto.pl:
Dodaj swój komentarz +