Żaden inny pojazd tego segmentu nie przyspiesza lepiej niż Mustang Mach-E GT, wyposażony w 465-konny akumulatorowo-elektryczny układ napędowy, przekazujący moc na wszystkie koła – to konfiguracja idealna dla kierowców gotowych poznać pełne osiągi samochodu elektrycznego. Jedynie Tesla Model Y dorównuje nowemu wariantowi elektrycznego Forda pod względem czasu sprintu do "setki".
Ford Mustang Mach-E GT gwarantuje zniewalające osiągi i charakter legendarnego sportowego Mustanga, a także możliwość przewożenia pięciorga pasażerów w pełnym komforcie. Dwusilnikowy układ napędowy o mocy 465 KM przenosi 830 Nm maksymalnego momentu obrotowego niezależnie na przednią i tylną oś, co zapewnia jeszcze lepsze prowadzenie i przyspieszenie do 100 km/h, odpowiadające przyspieszeniu Tesli Model Y. Prędkość maksymalna jest ograniczona do 200 km/h.
Wśród opcjonalnych dodatków znajdują się: adaptacyjne zawieszenie MagneRide, 20-calowe felgi aluminiowe, czerwone zaciski hamulcowe i dostępne tylko w tym modelu lakiery nadwozia, takie jak Cyber Orange.
W kabinie znajdziemy 15,5-calowy wyświetlacz dotykowy Full HD obsługujący system komunikacji i rozrywki SYNC3 nowej generacji, który uczy się na podstawie zachowań kierowców i przedstawia inteligentne sugestie. Wyróżniające się w ramach gamy wnętrze tej wersji wyposażono w fotele Ford Performance i charakterystyczną kierownicę z zamszowymi wstawkami.
Mustang Mach-E GT jest standardowo wyposażony w akumulator trakcyjny o zwiększonej pojemności użytkowej 88 kWh, zapewniający zasięg do 500 km (mierzony w cyklu WLTP ), obsługiwany przez usługę Intelligent Range, która dokładniej przewiduje zasięg, biorąc pod uwagę takie czynniki, jak styl jazdy, prognozy pogody, a nawet dane z innych Mustangów Mach-E, które pokonały już tę samą trasę.
Ford ogłosił również, że standardowy Mustang Mach-E, wyposażony w akumulator o zwiększonej pojemności i napęd na wszystkie koła, zapewnia przyspieszenie do 100 km/h w 5,1 sekundy (czyli w czasie, jaki osiąga Tesla Model Y Long Range), oferuje też zasięg do 540 km, mierzony w cyklu WLTP.
Komentuj:
Brak komentarzy! Wypowiedz się, jako pierwszy!