Tym razem już bez żadnego kamuflażu - w nowej filmowej zapowiedzi auto występuje w ostatecznej formie. Białe coupe z charakterystycznymi dodatkami od nadwornego tunera Mercedesa, AMG, prezentuje się dostojnie. Tego auta nie można lekceważyć. Pod długą maską drzemie 8-cylindrowy benzyniak 4,0 - taki sam jak w wersjach sedan i kombi. 510KM mocy maksymalnej na pewno wystarczy większości kierowców, a niejednego może zapędzić do rowu lub w latarnię - taką bestię trzeba trzymać krótko. Przewidywany czas sprintu od 0 do 100km/h to 3,9 sekundy.
Oficjalna prezentacja auta nastąpi jutro i wtedy poznamy też wszystkie szczegóły: osiągi, różnice w stosunku do pozostałych wersji nadwoziowych i datę wprowadzenia do sprzedaży. Najbliższa okazja, by Mercedesa Klasy C Coupe w wersji 63 AMG zobaczyć na żywo nastąpi w połowie września na salonie samochodowym we Frankfurcie.
Oficjalna prezentacja auta nastąpi jutro i wtedy poznamy też wszystkie szczegóły: osiągi, różnice w stosunku do pozostałych wersji nadwoziowych i datę wprowadzenia do sprzedaży. Najbliższa okazja, by Mercedesa Klasy C Coupe w wersji 63 AMG zobaczyć na żywo nastąpi w połowie września na salonie samochodowym we Frankfurcie.
Komentuj:
Brak komentarzy! Wypowiedz się, jako pierwszy!