Stylistyka nowego samochodu to wspólne wysiłki zespołu projektowego złożonego z projektantów Caterham Technology & Innovation oraz jednego z głównych postaci w Caterham F1 Team, Johna Iley'a. Dwumiejscowy drogowy bolid to kolejny model, który wejdzie do segmentu zapoczątkowanego przez KTM X-Bowa. Przód auta to szeroka maska oraz osłonięta przednia część mająca na celu choć w niewielkim stopniu upodobnić AeroSeven do drogowych pojazdów. Duże wloty powietrza swój rozmiar zawdzięczają zastosowaniu jedynie reflektorów diodowych.
Patrząc na auto z boku można dostrzec podobieństwo do samochodów, które do tej pory produkował Caterham. Tak naprawdę auto wygląda jak model Seven z dołożonym do niego body kitem.
Pod karoserią pracuje silnik spełniający wymagania normy Euro6 konstrukcji Forda. Jednostka bazująca na silniku Duratec dostarcza 240 KM mocy i pozwala na osiągnięcie maksimum mocy przy 8500 obr./min. Pierwszą setkę auto osiąga w czasie 4 sekund. Dwulitrowy motor połączono z sześciobiegową skrzynią, za pomocą której moc trafia na koła tylne. Zawieszenie typu pushrod zostało oparte o doświadczenia zespołu F1 Caterhama.
Na pokładzie AeroSeven znajdziemy nowy wyświetlacz, który pokazuje wszystkie parametry drogowego bolidu - prędkość, bieg oraz ustawienie hamulców jak i poziom oleju. Z kolei wyścigowa kierownica została wyposażona w przyciski trybu "Road", "Flash-to-Pass" oraz znany z bolidów F1 przycisk "Pit Lane Speed", który załącza ograniczenie obowiązujące w boksach. Jako domyślne ustawienie auto posiada tryb Race. Po wciśnięciu trybu Road, zmienia się charakterystyka silnika zmniejszając moc i auto staje się bardziej spokojne. Nowy model będzie produkowany w fabryce Caterham Cars mieszczącej się w Dartford w Wielkiej Brytanii.
Komentuj:
Brak komentarzy! Wypowiedz się, jako pierwszy!