Według serwisu Inside Line, decyzja o przyszłości Quattro zostanie podjęcia w sierpniu tego roku, czyli na miesiąc przed targami samochodowymi we Frankfurcie.
Stephan Reil, szef Quattro GmbH podczas gali wprowadzającej model Q3, potwierdził, że finalna decyzja została nieco odsunięta w czasie. Dodał też, że jest optymistycznie do całej sprawy nastawiony, a jeśli samochód faktycznie wejdzie do sprzedaży, jego produkcja będzie ściśle limitowana do maksymalnie tysiąca sztuk rocznie.
Napędem samochodu może być motor z modelu RS5, czyli 450 konne V8, które przyspiesza do 100 km/h w czasie 4,6 sekundy. - Potrzebujemy jednak więcej mocy niż w RS5, a w dodatku silnik musiałby zostać zamontowany wzdłużnie.
Proces tworzenia produkcyjnej wersji wozu potrwałby, zdaniem Reila, minimalnie 2 lata.
Komentuj:
Brak komentarzy! Wypowiedz się, jako pierwszy!