Scenariusz z następcą Maserati MC12 wcale nie jest taki odrealniony. Składają się na to dwie rzeczy. Po pierwsze Ferrari ma przygotować na przyszły rok auto z okazji 70. urodzin marki. Ma to być limitowany do 350 sztuk samochód. Na jego bazie mógłby powstać następca MC12. Poza tym fabryka Maserati w Modenie mogłaby sprostać produkcji takiego auta. Obecnie produkowane są tam nadwozia dla Alfy Romeo 4C.
W przyszłym roku na rynek trafi nowe Maserati GranTurismo, które obecnie jest dopieszczane pod kątem designu auta. Nowa generacja tego auta ma różnić się mocno od poprzednika. Haral Wester zdradził, że firma inaczej podchodzi do tego samochodu przy projektowaniu. Wszystko po to, aby uzyskać lepsze osiągi niż dotychczas. Jeden z dyrektorów w koncernie Fiata powiedział również, że jego zdaniem na rynku zabraknie wersji otwartej, czyli Maserati GranCabrio. Powód jest bardzo prozaiczny - chiński rynek nie wykazuje zainteresowania takim autem.
Komentuj:
Brak komentarzy! Wypowiedz się, jako pierwszy!